Tak dokładnie - wszystko co ostatnio kupuję ma kolor szary lub jego pochodny - biały lub czarny :) A zatem szybciutkie OOTD.
Tunika - Mosquito.pl , Legginsy - Calzedonia , Buty - Stradivarius , Bransoletka - by Dziubeka

Płaszcz - Mosquito , Koszulka - Allegro :)
Dajcie znać, która szarość jest najbardziej w Waszym guście :)