Na specjalne życzenie Barbary postanowiłam stanąć na wysokości zadania i pokazać Wam jak maluję usta na mocne kolory.
Z góry przepraszam za jakość zdjęć - sprzęt na którym je robiłam pozostawia wiele do życzenia :) mało tego na niektórych twarz mam delikatnie pod kątem, co stwarza wrażenie, iż usta są krzywe :(
No nic... chciałam tylko pokazać technikę, którą niewątpliwie nabyłam w Szkole FAM
Tak więc przed Wami mój pierwszy mini tutorial ;)
Moje usta nie są zbyt pokaźne ...
a pomalowane szminką bezpośrednio ze szminki (jak to dziwnie brzmi hehe), wyglądają następująco ;)
dlatego ZAWSZE pamiętajcie, że aby móc wymalować się szminką w kolorze czerwonym (lub też każdą inną), twarz absolutnie powinna być nieskazitelna - tj pokryta podkładem i pudrem
następnie zabieramy się za obrysowywanie konturu ust, konturówką dobraną do koloru szminki. Jeżeli nie macie takowej, alternatywą jest konturówka cielista (polecam tą z Flormar) lub bezbarwna z Make Up For Ever lub Yves Roche. Żeby kontur wyszedł nam w miarę prosto, proponuję od zaznaczenia miejsc jak na zdjęciu
ważne jest aby jak najdokładniej zaznaczyć sobie łuk kupidyna (tuż po nosem) - pamiętamy aby łuczki były na jednej wysokości i w miarę jednakowe
Następnie łączymy nasze "zaznaczenia", pamiętając aby ZAWSZE linie rysować w jedną stronę tj. jeżeli rysujemy górną wargę i robimy linię od góry w dół po prawej stronie, to po lewej również musimy ją zrobić od góry w dół - w innym przypadku jedna strona wyjdzie ścięta (jeżeli robimy linie z góry w dól) a druga pełna (z dołu do góry) - Mam nadzieję, że napisałam to ze zrozumieniem. Jeżeli nie proszę piszcie!
Kolejny krok to rozcieranie konturówki do środka ust za pomocą pędzelka do ust.
Wypełniamy usta szminką - pędzelkiem do ust.
Aby usta wyglądały idealnie i "ostro", możemy je pościnać w każdym kąciku skośnym pędzelkiem i korektorem - można w ten sposób pięknie je dokładnie wymodelować.
I tak oto prezentują się moje czerwone usta (pozostawiając coś tam do życzenia :) )
Bardzo proszę o kolejne tematy - jak widzicie - Wasze prośby i życzenia są dla mnie wyzwaniem - a pomimo braku aparatu dałam radę :)
Do następnego !
piękne!
OdpowiedzUsuńi zrozumiałam wszystko :)
Uff :)
Usuń