Do makijażu użyłam tylko paletki Sleek'a Au Naturel
W tym makijażu wykorzystałam paletkę Sllek'a Au Naturel oraz cienie z INGLOTa - śliwkowy nr 446 oraz miedziano-czerwony nr 607
Napadło mnie na turkusy - fatalnie się czułam w takich kolorach,ale nie miałam pod ręką żadnej piwnookiej brunetki :)
Cienie z INGLOTa - biały matowy nr 373, błękitny z drobinkami nr 473 oraz granatowa perła nr 428
Linie wodną pomalowałam do połowy białą kredką, od połowy czarną.
Kolejny makijaż wykonany tylko paletką Sleek'a Au Naturel. Nawet czarna kreskę zrobiłam zwilżonym ściętym pędzelkiem i czarnym cieniem :)
To mój dzisiejszy wynalazek - cienie głównie z paletki Sleek'a Respect, ale używałam również odrobinke Au Naturel i jasnego różu oraz obeżynowego z INGLOTa. Tutaj dodatkowo użyłam różu Wibo nr 9.
Oczywiście wszystkie piękne ale największe wrażenie robi na mnie ostatni:) przywołuje na myśl słoneczną wiosnę do której tak wszyscy tęsknimy:) A już wkrótce mając odpowiednie pędzelki - wiele tych które Ty poleciłaś będę próbowała odtworzyć ten 1:)
OdpowiedzUsuńJa dziś jadę po kolejne zdobycze do INGLOTa :) Jutro przedstawię efekty !
OdpowiedzUsuń