niedziela, 22 grudnia 2013

Propozycja makijażu sylwestrowego

Tak jak obiecałam ... poniżej pierwsza propozycja makijażu sylwestrowego - mocny nacisk na błysk brokatu - usta stłumione. Makijaż niebanalny, podkreślający kobiecość, zdecydowanie bardziej widoczny w sztucznym oświetleniu niż w dziennym - dlatego też jest idealny na tę jedyną noc :)

Na powieki nałożyłam bazę pod cienie, następnie zmieszałam sypki cień INGLOT nr 180 z płynem Duraline i nałożyłam na całą powiekę ruchomą - pięknie wyrównało kolor powieki, błyszczało się a dzięki temu nie było prześwitów między brokatem.
Następnie załamanie powieki zaznaczyłam brązowym cieniem MUG Mocha.
Cień roztarłam ku górze cieniem MUG Creme Brulee.
Następnie zrobiłam czarną kreskę linerem Maybelline oraz pomalowałam nim linię wodną. 
Dolną powiekę roztarłam cieniem MUG Mocha.
Na powiekę ruchomą nałożyłam gruby złoty brokat, mieniący się na wszystkie kolory świata - INGLOT nr 57. Brokat nakładałam na uprzednio nałożony płyn Duraline (delikatnie wklepałam malutką ilość opuszkiem palca). Brokat również nakładałam palcem. To co się obsypało "zebrałam" taśma samoprzylepną :) - delikatnie przyklejałam do twarzy.
Kąciki wewnętrzne rozświetliłam cieniem MUG Shimma Shimma.
Na ustach mam farbkę do ust Sleek Peachy Keen.

Efekt wizualny (ustawiałam aparat z 20 minut a i tak efekt brokatu nie jest tak widoczny jak w rzeczywistości - niestety nie umiem inaczej ;( )























Tak więc w tym miejscu chciałabym złożyć Wam życzenia na te nadchodzące Święta:

-abyście były niekorne wobec świata, ale pokorne wobec Boga
-abyście nie nosiły (zbyt często) garsonek i włosów spiętych na gładko
-abyście były uparte w realizowaniu z pozoru dziwnych i niedorzecznych    pomysłów
-abyście były wolne od tego co ludzie o Was myślą
-aby kromki z masłem zawsze spadały Wam na właściwą stronę
-aby ananasy z puszki smakowały nieustająco świeżo
-aby paragwajska Yerba Mate kosztowała 10 zł za kilogram
-aby czasu na wypoczynek nigdy Wam nie brakowało 
-aby każda trudność była przezwyciężona, a znalezienie igły w stogu siana  czy stogu siana w igle - było proste niczym bułka z nutellą
-aby Wasze życie było piękne i miało smak
-abyście nim świecili
-aby narodzony Chrystus napełnił Was takim pokojem i radością, z którą się  nic nie może równać na tym świecie
-i abyście czasami westchnęły o Nas (mnie i mojej rodzinie) w modlitwie

Wesołych Świąt !





1 komentarz:

Byłaś, czytałaś - pozostaw po sobie ślad - choćby jedno słówko, które zmotywuje mnie oraz innych! Dziękuję :*