czwartek, 19 lutego 2015

Ogród różany od Green Pharmacy





Chyba już wszyscy wiedzą, że kocham róże i wszystko co z nimi związane - kocham powidła różane, kocham olejki różane, jak pączki to tylko z różą, kocham również kosmetyki z ich dodatkiem i o ich zapachu! Takim babciowym różanym własnie :)
Bardzo długo szukałam kosmetyków o takim zapachu i dobrym składzie. Zazwyczaj zapach był sztuczny a skład tragiczny. Jedynym w miarę normalny kosmetykiem o takim zapachu, jaki kiedyś kupiłam, był krem różany Ziaja - już dawno przeze mnie nie widziany w sklepach.

Ostatnio przy zakupach w aptece zwróciłam uwagę na kosmetyki firmy Green Pharmacy - nie ukrywam, że uwagę przykuły ciemne, surowe, typowo apteczne butelki. Oglądałam, przeglądała i znalazłam - cała seria różana!!!

Przy tejże wizycie zakupiłam tylko peeling cukrowy do ciała oraz krem przeciwzmarszczkowy do twarzy - obydwa rzecz jasna różane.

Pierwszy z nich - PEELING CUKROWY Róża piżmowa i zielona herbata




Cena w Aptece Rumianek - 14,95 zł za 300 ml - to pierwszy plus!

Skład:
Sucrose
Paraffinum Liquidum
Petrolatum
Ceteareth-20
Silica
Parfum
Tocopherylacetate
Rosa Moschata Seed Oil
Camellia Sinensis Leaf Extract
Linalool
Hexyl Cinnamal
Geranoil
Citronelloils
Limonene
Ci 14720

Obietnice producenta:
Naturalne kryształki cukru. Oczyszczanie, pielęgnacja, aromat, relaks dla ciała i zmysłów. Delikatne złuszczanie naskórka, poprawa mikrokrążenia. gładka i miękka skóra. Ekstrakt z płatków róży piżmowej łagodzi i nawilża, ekstrakt zielonej herbaty chroni młodość skóry. 






Sposób użycia:
niewielką ilością masować zwilżoną skórę, po czym spłukać ciepłą wodą. Stosować 1-2 razy w tygodniu.

Moja opinia:
Opakowanie bardzo estetyczne, tradycyjne, lekkie (plastik), poręczne. Naklejki pod wpływem wody nie odklejają się, więc peeling spokojnie może stać cały czas na wannie :)
Zawartość - różowa, cudnie pachnąca, gruboziarnista. Peeling zdziera naskórek DELIKATNIE, tak jak w opisie - więc jeżeli ktoś woli mocne drapaki to nie polecam. Kryształki cukru rozpuszczają się znacznie szybciej niż dzieje się to w przypadku kryształków soli - dlatego też może być odrobinkę mniej wydajny - aczkolwiek wystarczy niewielka ilość do rozprowadzenia na ciele. Po użyciu pozostawia na skórze delikatny film, taki troszeczkę tłusty, ale nie przeszkadza to w ubraniu się zaraz po kąpieli. Plus za to, że nie trzeba się później balsamować :) Absolutnie nie podrażnia ciała. Zapach jest jeszcze przez dłuższą chwilę wyczuwalny na skórze.

Produkt numer dwa to - PRZECIWZMARSZCZKOWY KREM ODŻYWCZY Róża





Cena w Aptece Rumianek - 8,60 zł za 150 ml

Skład:
Aqua, 
Ethylhexyl Stearate, 
Sorbitol, 
Paraffinum Liquidum, 
Petrolatum, 
Cetearyl Alcohol, 
C12-15 Alkyl Benzoate, 
Ceteareth-20, 
Rosa Moschata Seed Oil, 
Dimethicone, 
Panthenol, 
Parfum, 
Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, 
Triethanolamine, 
DMDM Hydantoin, 
Iodopropynyl Butylcarbamate, 
Tetrasodium EDTA, 
Citronellol, 
Geraniol.

Obietnice producenta:
Przeciwzmarszczkowy krem półtłusty. Rodzaj skóry: dojrzała wiotczejąca, zniszczona. Inspirowany naturą. Zawiera doskonały olejek różany i pantenol. Intensywna regeneracja i optymalna równowaga nawilżenia. Gładka, jędrna, młodsza, wzmocniona, ujędrniona, miękka cera. Odbudowana warstwa ochronna skóry. Wydobyte naturalne piękno. 





Sposób użycia:
Stosować codziennie rano i wieczorem na twarz, szyję i dekolt.

Moja opinia:
Opakowanie tak samo jak w przypadku peelingu bardzo estetyczne, lekkie, ciemne - bardzo aptecznie to wygląda i budzi zaufanie :)
Konsystencja kremu - taka ubita śmietana kremówka - takie połączenie musu z pianką. Bardzo przyjemna, świetnie się wchłania, pozostawiając skórę mega miękką w dotyku i przyjemnie nawilżoną. Nadaje sie pod makijaż ponieważ nie zostawia żadnego tłustego filmu a skóra jest dość nieźle napięta i wyraźnie ujędrniona. Po dłuższym użytkowaniu mogę śmiało powiedzieć, że stan skóry zdecydowanie się poprawił. O zapachu nie muszę wspominać - cud miód. 
Poza tym lubię kremy, które można stosować i na dzień i na noc :)


Przy kolejnej wizycie w aptece zakupiłam kolejny produkt - KREM DO RĄK I PAZNOKCI Róża




Cena w Aptece Rumianek - 4,50 zł za 100 ml

Skład:
 Aqua, 
Glycerin, 
Ethylhexyl Stearate, 
Caprylic/Capric Triglyceride, 
Stearic Acid, 
Cocos Nucifera Oil, 
Hydroxyethyl Urea, 
Glyceryl Stearate, 
Cera Alba, 
Dimethicone, 
Hydrolyzed Keratin, 
Propylene Glycol, 
PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, 
Alcohol, 
Hamamelis Virginiana Distillate, 
Panthenol, 
Butylene Glycol, 
Arnica Montana Flower Water, 
Niacinamide, 
Thiamine HCI, 
Tocopheryl Acetate, 
Retinyl Palmitate, 
Retinyl Acetate, 
Biotin, Allantoin, 
Tocopheryl Acetate, 
Stearyl Dimethicone, 
Sodium Polyacrylate, 
Sodium Hydroxide, 
Parfum, 
Phenoxyethanol, 
Caprylyl Glycol, 
Citronellols, 
Geraniol ...

straaaaasznie długi

Obietnice producenta:
Odżywia, wygładza i nawilża. Zapobiega pierzchnięciu dłoni. Chroni przed czynnikami zewnętrznymi, przywraca miękkość. Dobrze się wchłania, działa szybko i skutecznie. Zatrzymuje młodość skóry. Szlachetny olejek różany, wyjątkowo bogaty,  naturalny składnik pielęgnujący, doskonale regeneruje. Roślinny kompleks multiwitaminowy wzmacnia to działanie. Alantoina pomaga pozbyć się ubytków i uszkodzeń naskórka, koi, nawilża i wygładza. Keratyna i witaminy z grupy B wzmacniają płytkę paznokciową, chronią ją przed łamliwością i rozwarstwianiem. Gliceryna nawilża i uelastycznia skórę.

Moja opinia:
Tubka jak tubka :) Krem dosyć rzadki, trzeba uważać, żeby nie zalać nim dłoni. Bardzo szybko się wchłania i nie zostawia żadnego nieprzyjemnego, klejącego filmu na dłoniach. Nawilża je i tyle - chociaż niezbyt długotrwale. Dłonie są dosyć gładkie i oczywiście pięknie pachną :) Podsumowując - zwykły, przeciętny krem, średnio spisujący się zimową porą (z racji potrzeby powtarzania aplikacji), natomiast odzwierciedleniem zapachu róży chyba nic go nie przebije .... no ... chyba, że kolejny produkt ...

...który nabyłam przy kolejnej wizycie - ja po prostu co przejeżdżam to się zatrzymuje - tzn nie ... okres zimowy, dzieci chorują, lekarstwa trzeba kupować - to jest moje wytłumaczenie :)

Kolejny produkt doskonały to ŻEL POD PRYSZNIC Róża Piżmowa i Zielona Herbata





Cena w Aptece Rumianek 8,50 zł za 500 ml

Skład:
Aqua, 
SOdium Laureth Sulfate, 
Sorbitol, 
Cocamidopropyl Betaine, 
Sodium Chloride, 
Glycereth-2 Cocoate, 
Polysorbate 20, 
Rosa MOschata Seed Oil, 
Camellia Sinensis Leaf Extract, 
Cocamide Dea, 
Polyquaterium-7, 
Styrene/Acrylates Copolymer, 
Coco-Gucoside, 
Parfum, 
Citric Acid, 
Benzyl Alcohol, 
Methylchloroisothiazolinone, 
Mehylisothiazolinone, 
Linalool, 
Hexyl Cinnamal, 
Geraniol, 
Citronellols, 
Limonene, 
CI 14720.

Obietnice producenta:
Jedwabisty dotyk na skórze, naturalne ekstrakty, aktywna pielęgnacja, wyjątkowa przyjemność. Daje energię i radość. Delikatnie oczyszcza, nawilża skórę, chroni dzięki neutralnemu pH. Pozostawia nutę pięknego aromatu. Olejek z płatków szlachetnej róży piżmowej łagodzi i regeneruje. Polifenole z zielonej herbaty chronią przed wolnymi rodnikami, zatrzymują młodość skóry.

Moja opinia:
Butelka fantastyczna, ciemna, apteczna, dosyć miękka - łatwo zatem wydobyć płyn ze środka. Nakrętka "klik", wygodna w użyciu. Sam płyn dosyć gęsty, bardzo wydajny... ale ten zapach - nie potrafię go dokładnie opisać, trzeba go powąchać - to tak jakbym weszła do ogrodu Babci gdzie są dzikie róże (z których to płatków zawsze robiłyśmy konfitury) i wszystkie kwiaty jakie tylko pamiętam - łubin - nie wiem czy znacie w ogóle takie kwiaty, śmierdziuszki, bratki, maciejka - taki cudny, letni ogród! Dziewczyny dla tego zapachu mogę się kąpać i 3 razy dziennie :) Od żelu pod prysznic wymagam przede wszystkim żeby mył i to robi bardzo dobrze :) do tego nie wysusza skóry i pozostawia piękny aromat na dłuższą chwilę. Podsumowując - skład bez zbędnej chemii, piękny zapach, wydajny, bardzo dobra cena!


No i ostatni zakupiony z tej samej serii BALSAM DO CIAŁA UJĘDRNIAJĄCY Róża i Imbir





Cena w Aptece Rumianek 12 zł za 500 ml

Skład:
Aqua, 
Paraffinum Liquidum, 
Glycerin, 
Macadamia Ternifolia Seed Oil, 
Ethylhexyl Stearate, 
Cetearyl Alcohol, 
Ceteareth -20, 
Sodium Hyaluronate, 
Rosa Moschata Seed Oil, 
Zingiber Officinale roqt Extract, 
Tocopheryl Acetate ,
Panthenol, 
Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, 
Dimethicone, 
Parfum, 
Phenoxyethanol, 
Triethanolamine, 
Disodium EDTA, 
Propylene Glycol, 
Caprylyl Glycol, 
Citronellol, 
Geraniol

Obietnice producenta:
Inspiracja naturą.  Aromatyczna przyjemność i pielęgnacja lekką, nietłustą emulsją, która wygładza, poprawia jędrność i regeneruje. Odnowa warstwy lipidowej i skuteczne nawilżanie przywracają skórze piękno. Powraca gładkość, jedwabista miękkość i elastyczność. Ulga dla skóry suchej, łuszczącej się i wrażliwej. Wchłania się szybko i delikatnie otula zmysłowym zapachem. Kwas hialuronowy i pantenol są siłą nawilżania. Olej z płatków szlachetnej róży piżmowej i witamina E łagodzi, odżywia, regeneruje. Ekstrakt z imbiru poprawia ukrwienie, neutralizuje wolne rodniki, działa przeciwbakteryjnie i dostarcza orzeźwienia.

Moja opinia:
Opakowanie z pompką znacznie ułatwia użytkowanie. Balsam dobrze się rozsmarowuje i doskonale wchłania. Świetnie nawilża skórę i oczywiście pięknie pachnie. Nic więcej - po prostu dobry balsam do ciała.


Podsumowując - firma Green Pharmacy to zdecydowanie moje odkrycie roku. 
Mam jeszcze szampon i eliksir do włosów, ale o tym innym razem :)

Dajcie znać czy znacie, używacie :)