poniedziałek, 29 lutego 2016

Białko w żywieniu aktywnej Kobiety

Każda z nas chce być fit, modna, szczupła i piękna. jednak w tej heroicznej pogoni za ideałem, wiele kobiet popełnia mnóstwo błędów, szczególnie w sferze odżywiania. Brak regularności w spożywaniu posiłków, nieodpowiednia ilość kalorii, słabość do słodyczy i niekontrolowanego podjadania - to podstawowe grzechy żywieniowe większości pań. Ale nie tylko.
W przypadku wielu kobiet, poważnym błędem żywieniowym, spowalniającym lub całkowicie niwelującym efekty starań jest nieodpowiednia podaż związków odżywczo- energetycznych w diecie, szczególnie białka - składnika, który w największym stopniu decyduje o szczupłości i jędrności ciała.





Białko to przede wszystkim podstawowy budulec tkanki mięśniowej, naturalnego rusztowania, decydującego o napięciu i wyglądzie skóry, a także zapewniającego ciału twardość i młodzieńczy wygląd. Zwiększony poziom tkanki mięśniowej zapewnia wzrost tempa przemiany materii, co powoduje skuteczniejsze spalanie kalorii, zarówno w czasie wysiłku, jak i w spoczynku. Co więcej, białko nie tylko przyspiesza metabolizm poprzez budowę mięśni, ale także w bezpośredni sposób oddziałuje na wzrost wydatkowania energii przez organizm. Żaden inny składnik pokarmowy nie wykazuje tak silnego działania kalorygennego jak białko. Zwiększony jego udział w diecie potrafi nasilić przemianę materii nawet o kilkanaście procent, a także ten efekt najdłużej utrzymać. Nic więc dziwnego, że białko powszechnie wykorzystywane jest w warunkach klinicznego leczenia otyłości, kuracjach odchudzających czy wśród sportowców kontrolujących masę ciała. Składnik ten również w specyficzny sposób oddziałuje na układ hormonalny. Sprzyja między innymi uwalnianiu hormonu wzrostu - związku, który wykazuje bardzo silne działanie w obrębie tkanki tłuszczowej. Białko powinno więc odgrywać decydującą rolę w diecie kobiet pragnących utrzymać szczupłą i jędrną sylwetkę, ale o dziwo wcale tak się nie dzieje.

Dlatego też, czytając takie mądrości w necie (bo przecież sama tego nie wymyśliłam), zakupiłam sproszkowane białko serwatkowe :)
Trochę się obawiałam czy moje ciało nie zmieni się w ciało pakera, ale na ten temat wcześniej sporo poczytałam.
My, kobiety, mamy mniejsze predyspozycje do nabierania masy mięśniowej, więc naprawę trudno przesadzić. Białko w diecie przede wszystkim przyśpiesza przemianę materii – zauważ, że wszystkie diety odchudzające bazują na chudym mięsie (wołowina, drób), twarogu, białku z jajek, rybach. Już wiesz, dlaczego? W diecie redukcyjnej powinno znaleźć się od 10 nawet do 30% białka, obniżając tym samym węglowodany oraz tłuszcz. Białko nie tylko przyczynia się do wzrostu masy mięśniowej, ale ma też ujemny bilansu energetyczny (upraszczając: białko to ujemne kalorie :), co mobilizuje tłuszcz zapasowy do celów energetycznych. Trudno jednak żyć na samym twarogu i mięsie, zwłaszcza, jeśli nie ma czasu na samodzielne przygotowanie posiłków – dlaczego by nie zastąpić dziennej porcji białka pysznym, białkowych shake? Wystarczy do shakera wsypać odmierzoną porcję i w ciągu dnia (w pracy lub na siłowni) zalać go mlekiem lub wodą. Biały, proteinowy proszek można też dodać do samodzielnie przygotowanych koktajli, owsianki, omletów.

Wielkim plusem koktajli białkowych jest ich smak - wyobraź sobie pić codziennie koktajl migdałowy lub o smaku białej czekolady i chudnąć :) Takie koktajle eliminują ochotę na słodycze!





Gdzie kupić? Na 100% mijasz przynajmniej 2-3 razy w tygodniu jakieś stoisko/sklep z odżywkami dla kulturystów. Wystarczy się zatrzymać i grzecznie zapytać Pana co dla nas będzie najbardziej odpowiednie. Z pewnością chętnie doradzi. 
Jeżeli chcecie poczytać o rodzajach białek polecam TEN ARTYKUŁ.

Co kupić? Jeżeli nie dowiesz się tego od Pana na stoisku, dowiesz się tego w internecie. Ja wybrałam białko, które miało najwięcej pozytywnych opinii w sieci. Mnóstwo pysznych smaków - ja swoje pierwsze wybrałam o smaku migdałowym. Rozrabiam z mlekiem - pyszności! Można je kupić tylko w Sklepie KFD, który to tworzą ludzie znanego forum KFD. 
Za 42 zł dostałam pakę 700g :)

To co - shaker/blender w łapę i jedziemy z tym koksem!
Dajcie znać czy macie jakieś swoje ulubione białka!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Byłaś, czytałaś - pozostaw po sobie ślad - choćby jedno słówko, które zmotywuje mnie oraz innych! Dziękuję :*