sobota, 13 lipca 2013

Cellulit nie lubi zimna !







Zapewne każdej z nas marzy się piękna, kształtna pupa bez cellulitu i zbędnego balastu :) Powody są dwa - piękna pupa to wyznacznik kobiecości, po drugie ta właśnie część ciała wyzwala u facetów najwięcej emocji :) Niestety - patrząc na kobiety w otoczeniu śmiem twierdzić, iż cellulit to dolegliwość cywilizacyjna.
Zdarza się już nawet u Panów - pomimo ich ochronnej tarczy z testosteronu.

Co to w ogóle jest cellulit?

Rozdęte komórki tłuszczowe w tkance podskórnej. 
Za bezpośrednią przyczynę skórki pomarańczowej uznaje się dysfunkcje mikrokrążenia i w efekcie niedotlenienie, niedożywienie i nieoczyszczenie komórek z toksyn. Komórki tłuszczowe zaczynają magazynować toksyny przez co jeszcze bardziej się powiększają i uciskają naczynia krwionośne pogłębiając tym samym ich dysfunkcjonalność.








Ale jest kilka sposobów, aby nie "upiększać" życia naszej skórce pomarańczowej a powolutku ją tępić.

GIMNASTYKA

Podstawowymi ćwiczeniami, które pozwolą nam mieć pupę na swoim miejscu są popularne squaty.
Mogą być zwykłe, jak te poniżej




lub squat X jump





wszystko zależy od stopnia zaawansowania.
Bardzo przydatne są również ćwiczenia Pilates, regularne spacery oraz nordic walking.


DIETA

Pozbywanie się skórki pomarańczowej powinno zacząć się od wprowadzenia do naszego jadłospisu warzyw, owoców oraz tzw. dobrych tłuszczów (np.ryb). Zwiększenie ilości spożywanych płynów , wprowadzenie do diety elementów regulujących i przyspieszających metabolizm (błonnik) również pomoże nam w walce z niechcianym cellulitem.








MASAŻE

Dieta i ćwiczenia to podstawa, ale bez masaży wszystko pójdzie nam znacznie oporniej. Wystarczy 10 minut masażu dziennie i pupa będzie znacznie lepiej ukrwiona i wygładzona. Przynajmniej 1-2 razy w tygodniu dokładny peeling. I tak jak w temacie - cellulit nie lubi zimna. Doskonałym więc rozwiązaniem są zimne prysznice lub nawet masaż lodem :) Tak wiem, mi też jest ciężko zlać się zimną wodą, ale już tłumaczę dlaczego jest to tak istotne -  masaż lodem obniża temperaturę masowanych miejsc - tym samym ciało potrzebuje energii aby się ogrzać - czerpie ją spalając tłuszcz, czyli nasz cellulit :) To tak najprościej powiedziane. Tak więc wszystkie kąpiele słoneczne, wygrzewanie się w wannie itp. robi dobrze naszemu sprzymierzeńcowi.








KOSMETYKI

Ważne jest stosowanie kosmetyków ujędrniających i zwalczających cellulit, ale zanim cokolwiek znajdzie się w naszym posiadaniu warto zwrócić uwagę na skład. Krem taki powinien zawierać zieloną herbatę, kasztanowiec, kofeinę, guaranę, arnikę lub czarny bez. I oczywiście nic nam samo nie przyjdzie, więc jak już kupimy to stosujmy go regularnie :)








SUPLEMENTY DIETY

Można również zaopatrzyć się tabletki eliminujące wodę z organizmu jak i oczyszczające go z toksyn typu Detocell lub Hydrominium. Tutaj również warto sprawdzać skład i zdecydować czy idziemy za rozumem i ceną czy za reklamą :)



Podsumowując - albo ćwiczymy i czekamy na efekty, albo kupujemy suplementy i kremy i modlimy się o nie :)


Na koniec jeszcze ciekawostka:
"Wszystkie produkty antycellulitowe przebadane w teście niemieckiej Fundacji Warentest, opublikowanym przez „Świat Konsumenta”, otrzymały oceny niedostateczne, ponieważ żaden z nich nie był skuteczny w działaniu przeciw cellulitowi. 

Specjalistyczne laboratorium przebadało osiem produktów, które według deklaracji producentów, mają działać antycellulitowo. Testowi poddano siedem kosmetyków i jedno urządzenie do masażu. 300 ochotniczek wypróbowywało badane produkty przez cztery tygodnie.

 Na widoczne zmniejszenie cellulitu po czterech tygodniach stosowania nie miał wpływu ani najdroższy w teście Plasticity Gel Christiana Diora (ok. 215 zł/200 ml), ani tańsze kosmetyki marek LOreal, Garnier czy Nivea. Podobny wynik laboratorium odnotowało w przypadku masażera do redukcji cellulitu. 

Obietnice w rodzaju: „Good-bye Cellulite” czy „rezultaty widoczne po 8 dniach” nie zostały spełnione. Badacze nie odnotowali redukcji cellulitu, ani nawet jego złagodzenia. – Pieniądze, które mamy wydać na preparaty antycellulitowe, lepiej zainwestować w dobry program sportowy i wyważoną dietę ubogą w tłuszcze. Taka walka z widocznymi grudkami tłuszczu na skórze prędzej przyniesie oczekiwane efekty – radzą eksperci badający preparaty. Przetestowane produkty sprawią wprawdzie, że skóra będzie nieco gładsza i bardziej zadbana, jednak za dużo mniejsze pieniądze ten sam efekt można osiągnąć, stosując zwykły dobry balsam do ciała."

4 komentarze:

  1. Nieoceniony w kwestii cellulitu jest peeling z kawy, zrobiony domowym sposobem i za psie pieniądze, oraz masaż bańką chińską :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Też uważam że peeling z kawy jest ok. Po takim zabiegu zawsze wklepuję Celluline. Do tego oczywiście regularny ruch i żadnych problemów nie mam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Po prostu brak mi slow. Najlepszy tekst, jaki czytalem ostatnimi czasy.
    Autorowi nalezy sie nagroda.

    Odwiedź moją witrynę ... mutant mass (mutantmassgainer.pl)

    OdpowiedzUsuń
  4. wow świetne rady i drogocenne informacje wielkie dzięki

    OdpowiedzUsuń

Byłaś, czytałaś - pozostaw po sobie ślad - choćby jedno słówko, które zmotywuje mnie oraz innych! Dziękuję :*